Jesień to idealna pora na analizy, podsumowania ale też na wymyślanie nowych rzeczy.
Wbijam się w bawełniany dres, biorę gliniany kubek rozgrzewającej, aromatycznej herbaty, notatnik i siadam wygodnie przy kominku. Energia ognia, zapach drzewa, pyszna herbata, cisza - wszystko to działa na mnie odprężająco.
Umysł mam gotowy na grę skojarzeń, na tworzenie nowych, fantastycznych obrazów. Lubię ten stan lekkiego pobudzenia. Energię, która ciepło rozpływa się w ciele.
To właśnie w jeden z takich dni, wymyśliłam inny niż wszystkie - sposób zwiedzania Nałęczowa.
Jest niekonwencjonalny, poruszający zmysły, poszerzający horyzonty.
W przełożeniu idei na praktyczne zadania, pomogli Basia i Michał. To oni opracowali zagadki i wizualną stronę karty gry.
Dlaczego warto zwiedzać inaczej?
Elementy gry znajdują się na terenie niemal całego parku. Można dotrzeć do nich wieloma alejkami, dzięki czemu każdy może odkrywać historię Nałęczowa na swój sposób. Zwiedzanie nabiera nowego sensu. Historia związana z Nałęczowem, ułatwia rozwiązanie zagadek i na odwrót – rozwiązanie zagadek umożliwia odkrycie ciekawostek historycznych.
Czy gra poszerza percepcję?
Zdecydowanie tak. Zwracamy uwagę na detale, których jako standardowy “turysta-spacerowicz” byśmy nie zauważyli. Zadania wręcz zmuszają do wczytania się w tekst tablic. Zwracamy uwagę na umiejscowienie drzew, które normalnie byłyby po prostu elementem parkowego krajobrazu.
Najciekawsze zadanie:
Zadanie z palmiarnią – wydaje mi się, że jest najtrudniejsze, ale zarazem najciekawsze. Najpierw trzeba znaleźć podpowiedź w tekście, później na terenie parku, a na koniec obudzić w sobie ducha analityka.
Komu polecamy?
Gra doskonała dla każdego. Dla dorosłych z celem zarówno integracji, jak i rywalizacji – w jednej grupie lub z podziałem na kilka drużyn startujących w różnych częściach parku. Świetnie sprawdzi się też dla rodziny z dziećmi w wieku szkolnym (muszą mieć opanowane umiejętności czytania, liczenia, czytania godziny z zegarka wskazówkowego), choć będą w stanie rozwiązać kilka zadań same, to w niektórych niezbędna będzie pomoc rodziców.
Chcesz zwiedzać inaczej? Wpadnij do nas po kartę gry Liryczny Nałęczów.