Historia Łubinowego Wzgórza zaczęła się od jednego zdjęcia…
Wiele lat temu, lecąc samolotem przeglądałam kalejdoskop.
Moją uwagę przyciągnęło zdjęcie budynku położonego w Nałęczowskim Parku Zdrojowym, o szacownej nazwie Książe Józef. Jego elewacja odbijała się w tafli wody, rozświetlonej promieniami słońca.
Zdjęcie było magiczne, a mnie po raz pierwszy zakołatała myśl o posiadaniu pensjonatu – gdzieś w pobliżu.
Minął rok i wraz z mężem kupiliśmy nieduży dom w Kęble, w miejscowości położonej 5 km od Nałęczowa. Wyremontowaliśmy go i przystosowaliśmy do wynajmu w celach turystycznych. Był to nasz projekt pilotażowy, bardzo udany.
Po czterech latach uznałam, że nadszedł czas na inwestycję w większy obiekt. Zaczęliśmy rozglądać się za miejscem. Tak trafiliśmy do Łąk, na wzgórze, skąd widok na pobliską dolinę i wieżę Kościoła w Wąwolnicy absolutnie nas zauroczył, ale to już znacie…